Szokujące nagranie trafiło do sieci. Dziennikarz twierdzi, że Elżbieta Jaworowicz go… kopnęła
Mężczyzna w materiale atakuje gospodynię programu „Sprawa dla Reportera”, zarzucając jej kłamstwa, manipulacje oraz… sztuczne nogi. Podkreśla, że uczestniczył w ponad dwudziestu jej programach i widział, jak naprawdę wyglądają kulisy popularnego show TVP.
Na filmie, który dostępny jest na kanale YouTube, najbardziej bulwersujący jest moment, kiedy Bubel spotyka się z Elżbietą Jaworowicz na korytarzu mokotowskiego sądu. Dochodzi tam nie tylko do słownej przepychanki, ale i agresji.
„Zostałem przez nią zwyzywany, sponiewierany i kopnięty. Czy tak powinna postępować osoba, która ma Wiktora popularności?” – pyta Leszek Bubel.
W materiale widzimy nagranie z dwóch kamer – przemysłowej, czyli monitoringu sądowego, oraz prywatnej, należącej do Bubla, który spotkanie z Jaworowicz na korytarzu sądowym filmował.
„Proszę, żeby policja wyprowadziła to zero” – denerwowała się Jaworowicz. „Proszę wyjść stąd, pan jest po prostu zerem” – krzyczała.
Gdy Bubel poskarżył się funkcjonariuszce policji, że dziennikarka go kopnęła, adwokat Jaworowicz zaprzeczył, jakoby doszło do jakiejkolwiek agresji. Film z monitoringu rozwiewa wszelkie wątpliwości.
„Świetny wstęp do posiedzenia pojednawczego” – komentował obrońca Jaworowicz.
„Trzeba było przeczytać dokładnie pozew, co pani wyemitowała i to wbrew decyzji sądu. Nawet sąd napisał, że lincz pani zrobiła” – mówił Bubel, twierdząc, że może filmować Jaworowicz w sądzie, gdyż jest ona osobą publiczną. „Poza tym filmuję to, co ona mówi pod moim adresem”.
Z materiału możemy dowiedzieć się także, że Leszek Bubel złożył prywatny akt oskarżenia przeciwko Elżbiecie Jaworowicz za kopnięcie i obelgi.
Ani dziennikarka, ani stacja TVP na razie nie wydała oświadczenia w tej sprawie.
Źródło: pomponik.pl, 13 listopada 2017